niedziela, 27 stycznia 2013

RODZIAŁ II - Nowy dom

                          Wstałam o 4 żeby się przyszykować. Poszłam do łazienki ubrałam się, umalowałam i uczesałam. Gdy wyszłam z łazienki wzięłam laptopa i weszłam na TT. Miałam bardzo dużo wiadomości dotyczących wyprowadzki. Postanowiłam, że odpowiem w samolocie na te wiadomości. To dziwne, bo nikt tak mną się nie interesował. Była już 4:30, więc ubrałam się, bo musieliśmy jeszcze włożyć wszystkie pudła do samochodu przeprowadzkowego, który zawiezie wszystko do nowego domu. Nie mogę się doczekać. Po 30 min byliśmy już wszyscy na lotnisku. Poszliśmy do odprawy, a później weszliśmy do samolotu. Siedziałam z Moniką. 
- Mała nie przejmuj się. - rzekła Monia.
- Czym niby ? - ździwiłam się.
- Tymi wiadomościami na TT. Widziałam je. 
- Ja nimi się nie przejmuje. Przepraszam cię, ale chce posłuchać muzyki i po odpisywać na te wiadomości. 
- Nie ma sprawy. Ja też tak zrobię.
                Założyłam słuchawki na uszy puszczając w nich muzykę i włączyłam TT. Po 2 godzinach lotu skończyłam akurat odpisywać na wiadomości kiedy zbliżaliśmy się do lądowania. To tak pięknie wyglądało. Te widoki. Wysiedliśmy ze samolotu i skierowaliśmy się na parking po samochód. Po długim czasie podjechaliśmy pod nasz nowy dom. Rodzice kupili jeden wspólny, ale wielki z basenem, wielką rampom, boiskiem i ogrodem. Tak właśnie sobie go wyobrażałam. 
- Idźcie do swoich pokojów i się rozpakujcie. - rzekł mój tata.
- Ale jak rozpoznamy który jest której ? - spytałam.
- Na drzwiach są plakietki. - wyjaśniła pani Kardelska.
                 Pobiegłyśmy z Moniką do swoich pokojów. Gdy weszłam do swojego, zamurowało mnie. https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFfCpW1K5psZCKPzrdY95SMkHQqFSyOa0D2SPBPcQ1i7nK5ll1aBluqmsyTFBAYwhNM40d759FIOdN74t0srp2KO3J-Ny0TWH8tBGhMwHPukgHHkLyLMSIS_TgC8U1edjqSbw0Y1T1O08/s1600/pokoj-dla-nastolatki-inspiracje-zdjecia-2-600x272.jpg   
Genialny do niego jeszcze była wielka garderoba. Boże jak pięknie. Weszła do mnie Monika.
- Wow ! - tylko to mogła powiedzieć.
- Tak samo zareagowałam. 
- Mój też tak wygląda. Rodzice są super.
- Tak wiem. To co idziemy do parku ? Na deskę ?
- OK. 
               Wzięłyśmy deski i wyszłyśmy. Powiedziałyśmy o tym rodzicom. 
- Słuchaj. - powiedziała Monia.
- Co ?
- Przyrzeknij, że to nowe miejsce nas nie poróżni.
- OK.  Ty mi też.
- Przyrzekam. - dojeżdżałyśmy już do ramp.
- Hej maleńkie tu nie jest plac zabaw. - rzekł jakiś chłopak.
- Natalia pokaż mu kto jest najlepszy. - rzekła moja Moniczka.
- OK. - pokazałam swoje najlepsze triki. - I co gały opadły ? - powiedziałam to gdy dojechałam do tego chłopaka. 
- Nie zła jesteś. - powiedział. - Jestem Mike.
- Ja Natalia a to Monika.
- Miło poznać.  To co jeździmy ?
- Jasne. Przecież dlatego tu przyjechałyśmy.
                    Po godzinie zrobiliśmy sobie przerwę. Mike podszedł do nas.
- Długo tu jesteście ? 
- Od jakiś paru godzin.- oznajmiłam.
- Dlatego was tu nie widziałem.
- Aha ! 
- Natalia po jadę już do domu, bo chcę zadzwonić do znajomych. - oznajmiła Monika.
-Dobra ja zaraz dołączę. - gdy ona odjechała, Mike się odezwał :
- To może jutro przyjedźcie na rampy. Spotkamy się. Poznamy lepiej.
- OK, a o której ?
- O 10 tutaj ?
- Pasi. Teraz muszę iść. Sorry.
- Odprowadzę cię. - zaproponował.
- Nie ma sprawy.
                                Gdy dochodziliśmy już do mojego domu rzekł :
- Dasz mi swój numer ?
- Spoko.  - podałam mu swój numer. - Dzwoń kiedy tylko chcesz.
- Super !!!! Dzięki. 
                           Pomachałam mu na dobranoc i weszłam do domu . Poszłam po sok pomarańczowy. Napiłam się i poszłam do swojego pokoju. Powiedziałam Monice dobranoc i dorosłym. Wyszłam z łazienki i o 22 położyłam się spać. Ten dzień był odjazdowy !!!/^^Nata

ROZDZIAŁ I - Niespodzianka

                            Nazywam się Natalia Perełka. Mam 17 lat. Mieszkam w Kaliszu, który znajduje się w Polsce. To piękne miasto. Chodzę do tutejszego liceum. Interesuję się od maleńkości tańcem i śpiewem, a od nie dawna także grą na gitarze. Lubię jeździć na desce. Moją najlepszą przyjaciółką od dzieciństwa jest Monika Kardelska. Miałyśmy w przeszłości swój zespół, ale ten pomysł nie zadziałał. Lubimy razem spędzać czas. Genialnie razem imprezujemy. Moim idolką w Polsce jest Jula, a zagranicą jest nim Justin Bieber. Traktuję Monie jako moją siostrę, bo same jesteśmy jedynaczkami. Dzisiaj jest ostatni dzień szkoły i zaczynają się wakacje. Nareście !!!! Już nie mogłyśmy się doczekać. 
                           Obudziłam się o 6 nad ranem. Wczoraj sobie uszykowałam takie ciuchy na dziś : białą bluzkę, czarne spodnie i czarno-białe skate'y. Poszłam do łazienki. Tam umalowałam się ( trochę ), uczesałam i oczywiście ubrałam. Po wyjściu z łazienki, wzięłam telefon i zeszłam na dół do kuchni. Gdy skończyłam jeść kanapkę oraz wypiłam sok pomarańczowy włożyłam naczynia do zmywarki. Przy śniadaniu odczytałam sms'a od Moni, gdzie było napisane, żebym po nią przyszła. Więc gdy zjadłam ubrałam się i poszłam do niej. Monika mieszka tuż obok mnie, więc przeszłam te kilka kroków. Gdy zapukałam do drzwi jej domu otworzyła jej mama.
- Dzień dobry. - rzekła.
- Dzień dobry. Jest może Monika ?
- Tak, czeka na ciebie w pokoju. - miłym gestem wpuściła mnie do domu.
                 Poszłam od razu do niej. Gdy tam weszłam od razu zauważyłam moją przyjaciółkę. Siedziała jak zwykle przy laptopie obczajając nowe trendy w modzie. Monika interesuje się też modą, dlatego zawsze chodzę z nią na zakupy żeby się jej poradzić. Monika lubi mi doradzać. Wiem, że moge na nią liczyć w trudnych sytuacjach.
- Hej. - rzekłam.
- Hej. Poczekaj chwilę. Zaraz skończę i będziemy mogły iść.
- Dobra. 
                 Po 10 min już szłyśmy do szkoły. Śmiałyśmy się. Przy niej w każdej chwili nie można przestać się śmiać. Ona jest po prostu genialna. Już  miałam odpowiedzieć na pytanie zadane przez moją przyjaciółkę, lecz zadzwonił mój telefon. To mamusia. Odebrałam więc.
- Tak ?
- Cześć córciu.
- Hej mamo. Coś się stało ?
- Nie, nic tylko chciałam cię powiadomić, że po szkole od razu z Moniką przyjdź do niej. My będziemy tam czekać, bo mamy niespodziankę dla was z jej rodzicami. 
- Dobrze, przyjdziemy. Pa mamo.
- Na razie. - rozłączyła się.
- Co się stało ? - spytała zaciekawiona Monika.
- Mam iść od razu do ciebie po szkole. - oznajmiłam. - Mają dla nas jakąś niespodziankę.
- Super !!!
                 Weszłyśmy do szkoły. Na dużej sali było kończące się zakończenie, przedstawienie. Po nim poszliśmy wszyscy do swoich klas. W pomieszczeniach pożegnaliśmy się z nauczycielami i znajomymi. Po dwóch godzinach byłyśmy już po szkole. Chyba nie będę tęskniła za szkołą. Po tej uroczystości wraz z Moniką poszłyśmy do jej domu. Gdy tam weszłyśmy wszyscy już na nas czekali. Rodzice moi i jej śmiali się z filmu.
- Jesteśmy !!! - krzyknęła Monia, a jej mama wyłączyła telewizję.
- Dziewczynki usiądźcie. - powiedział jej tata.
" - Świetnie się zaczyna " - pomyślałam. Zrobiłyśmy tak jak nam rozkazano. 
- Mamy dla was niespodziankę. - powiedział mój tata.
- Jaką ? - spytała Monika.
- My i wy wyprowadzamy się do Kanady. - powiedziała moja mama.
- Super !!! Kiedy ? - spytałam.
- Jutro rano o 7 mamy samolot. - wyjaśnili nam.
- Tak wcześnie. No dobra. - powiedziałyśmy.
                        Po 3 godzinach wyjaśnień wyszłam wraz z rodzicami do naszego domu. Umówiłam się z Monią na deskę za 2 godziny żeby pożegnać się ze znajomymi. Gdy weszłam do pokoju stały już pudła, abym mogła się spakować. Nie wiedziałam od czego zacząć, więc najpierw spakowałam swoje książki, płyty, gitarę i inne rzeczy. Na koniec zostawiłam ubrania. Gdy je spakowałam zostawiłam tylko fioletową czapkę i bluzkę, czarne spodnie i czarne skate'y. Wzięłam deskę i wyszłam z domu. Na dworze czekała na mnie już Monika. 
- Hej ! - zaczęła.
- Hej ! Znam nowy trick. Pokazać ci ? 
- Wiem, że jesteś mistrzynią w desce, ale może w parku na rampach mi pokażesz ?
- OK. 
                     Po kilku minutach byłyśmy już w parku . Na rampach jeździli już nasi znajomi. Nie wiem jak zareagują nasz wyjazd, ale wiem, że chcę spędzić te ostatnie chwile w Polsce właśnie z nimi na rampach. Podjechałyśmy do nich, gdzie przez przypadek wjechałam w Mikołaja. 
- Sorry. - oznajmiłam.
- Nic nie szkodzi. - wyjaśnił.
- Słuchajcie musimy wam coś powiedzieć. -rzekła Monika. - Natalia możesz ty im to powiedzieć ?
- Jasne. - wiedziałam, że mnie wrobi. - Słuchajcie. Ja z Moniką wraz z naszymi rodzicami wyprowadzamy się do Kanady. 
- Czemu ? - usłyszałam w oddali.
- Nasi rodzice dostali tam pracy i musimy wyjechać. - wyjaśniłam. - Dlatego chcemy te ostatnie godziny pojeździć z wami na rampach, bo już jutro nas tu nie będzie.
- Zgoda !!! - krzyknęli wszyscy.
                     O 19 wróciłyśmy z Monią do swoich domów. Trudno było mi się pogodzić, że jutro nas już tu nie było. Wypiłam sok pomarańczowy i poszłam się wykąpać. Wychodząc z łazienki była już 21, więc dzisiaj położyłam się wcześniej, ponieważ już jutro musiałam wcześnie wstać. Nie chciałam się przemęczać. 
- " Już nie mogę się doczekać jak tam będzie. " - pomyślałam. Trochę zżerał mnie stres.../^^Nata

sobota, 26 stycznia 2013

WSTĘP :::

Jest to opowiadanie, które może was do czegoś uświadomić lub
może wyjaśnić, że ludzie są zmienni. Nie należy ufać osobie, która bardzo was zraniła. Ludzie marnują swój rozum gdy w życie wejdzie alkohol lub narkotyki. Tracą wtedy wszystko i miłość i zdrowie. Mogą na tym utracić inne osoby, na których wam zależy lub na tych którzy mają uczucia. Pewnie zastanawiacie się dlaczego to piszę ? Chcę wam uświadomić, że picie i branie dragi nie robią z was lepszych ludzi tylko zbliża was do śmierci. Tą książkę piszę z myślą o innych. Powinniście zrozumieć. Piszę też to dlatego, że marzenia też się spełniają i nie trzeba tracić nadzieji. Miłego czytania. Czekam na komentarze…./^^Nata

PROLOG :::

W Tym opowiadaniu będę opowiadać o zwlotach i upadkach miłości.
Natalia, która mieszka w Polsce będzie miała niezapomnianą przygodę w Kanadzie, gdzie będzie musiała zamieszkać. Pozna tam swojego idola, lecz za bardzo tym się nie przejmie. Przy odrobinie pomocy rodziców i przyjaciół podejmie swoją życiową przygodę. Czy to się dobrze zakończy czy nie o tym się dowiecie już niedługo …. / ^ ^ Nata

bohaterowie :

  1) Justin Bieber - ma 18 lat. Mieszka w Kanadzie. Jego najlepszym kumplem jest Mateusz.
 2) Natalia Perełka - ma 17 lat. Mieszka w Polsce. Jej najlepszą przyjaciółką jest Monika.
 3) Mateusz Drówka - ma 18 lat. Mieszka w Kanadzie. Jest kumplem Justina.
4) Monika Kardelska - ma 17 lat. Mieszka w Polsce. Przyjaźni się z Natalią.